Forum Gildii DA przeznaczone do Sesjii

HidesHisFace · Wysłany: Sob 19:42, 13 Mar 2010 Temat postu: Hizna vs Roland

Poranek. Pierwsze promienie słońca przebijają się przez gęste korony drzew i odbijają się od wody. Smród zgnilizny staje się nieznośny, światło zaś nie ułatwia wbrew pozorom znalezienia drogi w gęstwinie. Miejsce jest ponure, kora drzew jest ciemna i pokryta ohydnymi porostami i cuchnącym śluzem. Dziuple na pniach niektórych umierających drzew przypominają złowrogie twarze. W wodzie widać sylwetki ludzi - żołnierzy legionu, którzy polegli, najwyraźniej w walce. Niektóre ciała są jeszcze ciepłe.

Ilidan · Wysłany: Sob 19:55, 13 Mar 2010 Temat postu:

Jestem Roland jeden z rycerzy króla pochodzę z okolic mrocznych bagien, poszukuję swojego oddziału który zaginął na bagnach.

Przejeżdżam ze swoim oddziałem i nagle spostrzegamy trupy ludzi.

"Ej ty tam sprawdź czy to nie jeden z naszego oddziału"
"Panie to nie oni to legion zwiadowczy "
"Musimy przeszukać ten teren, rozdzielić się"

Rycerz pozostał sam i przygląda się martwym legionistom.

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:10, 13 Mar 2010 Temat postu:

Żołnierze legionu - członkowie imubianskiego legionu - świetnie uzbrojeni i wyszkoleni, słynący ze zdyscyplinowania, wysokiego morale i skuteczności. Na twarzach legionistów widać grymas przerażenia, ciała noszą ślady cięć, cięć zadanych nieznanym orężem, szerokich i skutecznych.
Mija kilka chwil - twoi ludzie nie wracają. Nagle słyszysz krzyk nieznanego żołnierza:
"Potrzebne wsparcie! Cholera! Posiłki, szybko! Szyb..." Krzyk się urwał.

Ilidan · Wysłany: Sob 20:15, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Co to było, cholera muszę to sprawdzić"
Roland wyrusza za głosem którego już nie słychać.
"Gdzie jesteś, co ci grozi odpowiedz!"

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:26, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Mamy jednego, mamy jedne..." Kolejny przerwany krzyk.
W końcu trafiasz na małą polanę i jesteś świadkiem potyczki - widzisz jak jedna istota, wysoka i szczupła, o kobiecej sylwetce, dwupalczastych stopach i krótkim ogonie, odziana w pełny segmentowany pancerz z zamkniętym hełmem walczy z dwoma legionistami i jednym z twoich ludzi. Reszta twojego oddziału i kilku legionistów leży martwych.
Zaszokowany tym, co widzisz stoisz i obserwujesz. Tajemnicza postać szybkim cięciem w okolice pasa rozpłatała ostatniego z twoich towarzyszy za pomoca sierpowego miecza, zręcznie zasłoniła się tarczą przed ciosami legionistów, po czym wykonała szeroki zamach, raniąc jednego z legionistów w kolano. Opancerzona istota wykonała szybki obrót i ścięła drugiego legionistę. Chwilę po tym milcząc wyciągnęła z za pasa kord i ugodziła rannego w gardło, by go dobić. Schowała mieczyk i spojrzała na stojącego rycerza. Chwyciła sierpowy miecz i uderzyła nim demonstracyjnie w tarczę.

Ilidan · Wysłany: Sob 20:28, 13 Mar 2010 Temat postu:

Roland ochrania się tarczą.
Podchodzi do martwych sług sprawdza czy ktoś nie przeżył.
Lecz nikomu nie udało się pokonać nieznanej napastniczki.
"Widzę że jesteś doskonałą wojowniczką i szybko poradziłaś sobie z moim odziałem tylko powiedz mi dlaczego wyrżnęłaś moich ludzi?"

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:31, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Deial'lin, imperialni, sssssłabi." Powiedziała tajemnicza postać lekko zachrypniętym, syczącym głosem, zdecydowanie kobiecym.
"Imperialny?" Zapytała lakonicznie.

Ilidan · Wysłany: Sob 20:35, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Nie na leże do żadnego Imperium, służę królestwu kamiennej fortecy"
Roland chowa broń.
"Czym jest to Imperium o którym mówisz?"

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:39, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Imperium, wróg, sssojusznik imperium, też wróg." Tajemnicza wojowniczka odpowiedziała krótko, po czym szybko zapytała:
"Sssojusznik imperium?"

Ilidan · Wysłany: Sob 20:40, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Nie nie jestem niczyim sojusznikiem służę tylko i wyłącznie swojemu królowi"

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:42, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Więc odejdź i zapomnij." Powiedziała i zakaszlała. "Nie twoja walka."

Ilidan · Wysłany: Sob 20:47, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Niestety teraz moja, zabiłaś mój odział musisz odpowiedzieć za swój czyn"
"Odpowiedz dlaczego ich zabiłaś i dlaczego tak nienawidzisz ludzi ?"
Roland obserwuję swoją przeciwniczkę.

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:52, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Kto walczy ramię w ramię z Imperium, to sssojusznik imperium, to wróg. Walczyli i zginęli." Uderzyła mieczem o tarczę i stanęła w pozycji bojowej.
"Od sssmutku ssserce krwawi, przez Imperium. Zemsssta."

Ilidan · Wysłany: Sob 20:53, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Co takiego Imperium wam zrobiło? Dlaczego go tak nie znosisz?"

HidesHisFace · Wysłany: Sob 20:57, 13 Mar 2010 Temat postu:

"Zbyt boli, by Deila'lin sssłyszał. Zbyt boli, by nawet przyjaciele sssłyszeli." Odłożyła na chwilę miecz i wskazała na swój brzuch, po czym znowu chwyciła za broń.
"Wciąż boli i nie przessstanie póki żyją."